środa, 24 lipca 2013
Kiedy dziecka zaczyna stawiać pierwsze, samodzielne kroki
Stawianie przez dziecko pierwszych kroków jest
wyjątkowym przeżyciem. Wówczas rośnie w nim przekonanie, iż jest
wszechmocne i może wszystko, a możliwość dynamicznego poruszania się
jest wspaniała. Należy pamiętać, że dotychczas dziecko znało jedynie
formę mozolnego raczkowania, a wcześniej nie miało jakiejkolwiek
możliwości samodzielnego poruszania się, chodzenie więc jest czymś
nowym. Naturalnie towarzyszą mu upadki i przykre sytuacje,
które wzbudzają płacz malucha i niepokój rodziców. Ważne jednak dla
rozwoju pociechy jest pozwalanie jej na dalsze eksperymentowanie z tą
nową aktywnością,
jaką jest stawianie samodzielnych kroków, ale również okazywanie
wsparcia i pocieszenia w chwilach, gdy się to nie udaje. Zniechęcanie
dziecka do chodzenia i eksplorowania otoczenia może być szkodliwe dla
jego poczucia samodzielności i sprawczości, należy więc
unikać karcenia go za wywrócenie się. W tym momencie życia zadaniem
kochającego rodzina jest pełne poparcia towarzyszenie dziecku w
ćwiczeniu nowej umiejętności. (źródło: http://zlobek-zaspa.pl/2013/07/pierwsze-kroki-naszego-dziecka/)
czwartek, 18 lipca 2013
nauka mówienia u małych dzieci
Najbardziej fascynującym okresem nauki mowy jest czas między 2-3 rokiem życia. Wcześniej, zazwyczaj od około 12-13 miesiąca, dziecko zaczyna wymawiać pojedyncze słowa. W ciągu kilku miesięcy powtarza ich coraz więcej, a jego słownik poszerza się do około 50 słów. Liczba ta stale rośnie, a im bliżej drugich urodzin, tym częściej i więcej dziecko mówi. Kolejnym etapem, po rozszerzeniu słownika, jest budowanie dwuwyrazowych zdań, co potrafią dzieci w wieku ok. 24 miesiąca. Jest to czas szczególnie dynamicznego poszerzania słownika. Jednak dopiero czas między drugim a trzecim rokiem życia jest swoistą eksplozją gramatyki, wówczas dziecko niemal nagle zaczyna budować złożone zdania, potrafi użyć liczby mnogiej, jak również czasu przeszłego, zaprzeczeń oraz pytań. Znajomość słów ciągle rośnie, niekiedy zaskakując dorosłych. Jest to dobry czas na ćwiczenie nowych słów, zdań, a także na rozmawianie z dzieckiem w bardziej skomplikowanej i rozbudowanej niż dotychczas formie, a więc stymulowanie nauki języka. (oryginalny artykuł na http://zlobek-zaspa.pl/2013/07/ja-wyglada-nauka-mowienia-u-dzieci/)
czwartek, 11 lipca 2013
co zrobić gdy nadchodzi nuda?
Kiedy za oknem jest szaro, zimno i pada deszcz, a dzieci muszą zostać w domu, może pojawić się znudzenie. By go uniknąć, warto skorzystać z tych chwil, gdy wszyscy domownicy zebrani są w jednym miejscu i rozpocząć wspólną zabawę. Takie spędzanie czasu może też małemu dziecku pomóc rozwinąć nowe, charakterystyczne dla jego wieku umiejętności. W przypadku rocznych maluchów fascynującym zajęciem jest oczywiście nauka chodzenia i poruszanie się po otoczeniu przy pomocy osoby dorosłej. Starsze dzieci, około dwóch lat, już samodzielnie biegają i sprawnie się poruszają, dla nich więc doskonałą zabawą będą wszelkie czynności manualne, jak łapanie piłek, odkręcanie słoików, czy układanie klocków. Nieco starsze dzieci, około trzyletnie, mogą podjąć się już bardziej wymagających czynności. Właściwe dla ich możliwości będzie np. ustawienie w domu toru niedużych przeszkód, które mogą pokonać, jak wspinanie się, czołganie, bieganie. Może to być też doskonała zabawa dla całej rodziny, pozwalająca wesoło spędzić razem czas i zbliżyć się do siebie.
czwartek, 4 lipca 2013
Jak postrzegają nas dzieci?
W oczach małego dziecka, np. trzyletniego, rola rodziców jest odmienna. Inaczej malucha traktuje mama, w inny sposób ojciec. Ta pierwsza zazwyczaj stara się dbać o bezpieczeństwo i komfort dziecka, towarzysząc mu w trudnych sytuacjach, reagując opiekuńczo na płacz, jednakowo biorąc je na ręce. Matka, poprzez swoje zachowanie, kojarzona jest przez dziecko z sytuacja opieki. Z kolei tata jest często osobą, która towarzyszy dziecku w zabawie, różnie reagując, dynamicznie kierując sytuacją, żartując , zachęcając do ryzyka i poznawania nowych rzeczy oraz sytuacji. W związku z takim doświadczaniem ojca, jest on przede wszystkim kojarzony z sytuacją zabawy. Nie jest to oczywiście reguła, jednak pewne stereotypowe zachowanie mogą być charakterystyczne dla danego społeczeństwa. Konsekwencje przyjęcia takich podstaw mogą przyczyniać się do budowy określonego wizerunku każdego z rodziców. Warto zwrócić uwagę na to, na czym bazuje przywiązanie, jak może postrzegać nas dziecko i czy to uznajemy za odpowiednie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)